Salamandra plamista to największy europejski przedstawiciel płazów ogoniastych. W ramach wyjaśnienia: żaby i ropuchy nie mają ogona – dlatego zaliczane są do płazów bezogonowych. Traszki i salamandry ogon mają i są płazami ogoniastymi. Salamandra osiąga długość 20 cm (maksymalnie 32 cm). Z pewnością każdy zwróci uwagę na szeroką, płaską głowę, wypukłe oczy. Spotykana jedynie w górach i na pogórzu – powyżej 400 m.n.p.m. Salamandrę można spotkać w wilgotnych lasach liściastych, mieszanych, a rzadziej iglastych; na polanach, w obrębie skalistych zboczy, w dolinach ze strumieniami.
Młode salamandry rodzą się w wodzie i pozostają w niej 3-5 miesięcy. A to wszystko dzięki skrzelom zewnętrznym. Skrzela te z czasem zanikają. Dorosłe salamandry nie potrafią pływać, co jest zjawiskiem dość niezwykłym u płazów. Przypomnę, że płazy to żaby, ropuchy i traszki – wszystko przynajmniej czasowo przebywa i pływa w wodzie.
Z boku głowy zwierzę ma gruczoły, z których wydziela się gęsty, biało-żółty, gorzki w smaku jad. Jest on niegroźny dla człowieka, ale może podrażniać np. oczy. Silnie drażni śluzówkę. Dla człowieka jest niegroźny, ale w razie przypadkowego kontaktu wydzielina gruczołów może podrażnić oczy.
Salamandry aktywna są głównie o zmierzchu i nocą, w dzień opuszcza kryjówki jedynie po obfitych opadach. Ja spotkałem salamandrę wieczorową porą. Salamandry zimują na lądzie, zwykle gromadnie, w norkach, pod spróchniałymi pniami, w jamach pod korzeniami.