Wyobraźmy sobie sytuację, że w naszym środowisku dominuje 3,4 gatunki roślin. I teraz, każdy zapewne wie, że gdyby nie owady zapylające, w tym pszczoły to zabrakło by nam jedzenia. Wyobraźmy sobie, że te 3, 4 gatunki kwitną w jakiś konkretnych porach. Wówczas jest bardzo dużo jedzenia dla nich ale … Poza tą porą, nagle w środowisku zaczyna brakować kwiatów (nektaru) dla tych zapylaczy. Czyli część tych owadów ginie z głodu. Idąc dalej, za jakiś nie ma komu zapylać kwiatów roślin, które my zjadamy. Również, którymi odżywają się inne zwierzęta. No i zaczyna się efekt domina w środowisku. To oczywiście tylko jeden z następstw dominacji jednego gatunku. Dlatego tak ważne jest zróżnicowanie gatunków w środowisku. Bardziej fachowo się to nazywa: bioróżnorodność.