Początkowo w okolicy Olkusza wydobywano rudy z pokładów, które znajdowały się powyżej poziomu wód. Z czasem złoża te wyczerpały się i próbowano odwadniać chodniki budowane poniżej. Początkowo ręcznie, budowano coraz to zmyślniejsze urządzenia, jak chociażby kieraty (taki trochę kołowrotek napędzany siłą zwierząt, który przy okazji wyciągał wodę na powierzchnię).
—–
Ale to wszystko było na niewystarczającą skalę. W pierwszej połowie XVI wieku w okolicy Olkusza (a konkretnie Bukowno) zaczęto budować sztolnie odwadniające. W XVI wieku wybudowano sztolnie: Czartoryjska (początek budowy 1548 r.) a rok później Starczynowska (królewska); Ponikowska (budowana od 1563 r.), Czajowska (początek budowy przed 1564); Ostrowicka (początek budowy po 1564), a na koniec Pilecka inaczej zwana Staroolkuską (początek budowy w 1577 r.).
W 1563 roku rozpoczęto budowę Sztolni Ponikowskiej. Była największą sztolnią w regionie. Stanowiła wręcz istne arcydzieło ówczesnej myśli inżynieryjnej. Składała się z dwóch części – podziemnego korytarza, zaczynającego się pod poziomem odwadnianego złoża i kanału na powierzchni, tzw. roznosu.
„Najbogatsza partia złóż koło miasta Olkusza, na Poniku, budziła największe zainteresowania gwarków… Decyzję budowy podjęto w 1562 r., a 14.08.1563 r. rozpoczęto prace. Początkowe miejsce jej rozpoczęcia zostało uchwałą gwarków 24.09.1563 r. zmienione na bliższe, od dzisiejszych Hutek, odległych około 3 km od złóż w Poniku … Celem zmiany było skrócenie czasu budowy i przyspieszenie dojścia do złóż. Rzeczywiście, zaczęta według pierwotnego projektu sztolnia Ponikowska I, jak ją tu nazwiemy umownie … miałaby do złóż w Poniku 6 km, a do miasta 7-8 km i przebiegałaby na poziomie tamtej sztolni*. Porzucono więc odcinek wykonany przez pierwsze 5 tygodni i rozpoczęto na przełomie września i października prace w nowym miejscu. Roznos poprowadzono w wąwozie biegnącym od Hutek ku Pomorzanom, dnem którego płynął potok uchodzący do Białki. (…)”
Żródło: Danuta Molenda, 1972: Kopalnie rud ołowiu na terenie złóż śląsko-krakowskich w XVI-XVIII wieku: z dziejów postępu technicznego w eksploatacji kruszców.
Powyższy cytat jest bardzo znaczący i ważny ponieważ niektórzy mylą sztolnię Czajowską ze wspomnianą w tym cytacie „Ponikowską I”. Sztolnia „Ponikowska I”, jak ją nazywa Danuta Molenda, była budowana jedynie przez 5 tygodni. Tak więc nie ma możliwości aby wybudować w tym czasie kilkanaście świetlików, ślady których odnaleźć możemy w Bolesławiu przy ul. Ponikowskiej. Ale o tym szerzej w artykule o Sztolni Czajowskiej.
Sztolnia Ponikowska była najdłuższą sztolnią z wszystkich w okolicy Olkusza. Budowę zakończono w 1621 roku. Całkowita długość Sztolni Ponikowskiej wynosiła ok. 7860 metrów i większość z tego stanowiły podziemne chodniki – główny oraz łączące się z nim chodniki boczne (5,5 km); roznos – 2,4 km. Sztolnia posiadała ok. 63 świetliki.
——
Źródło: Opracowanie ekofizjograficzne dla obszaru miasta i gminy Olkusz.
Dzisiaj obserwować możemy ślady Sztolni Ponikowskiej na Pomorzanach przy ulicy Ponikowskiej. W tamtym miejscu znajduje się część naziemna czyli wykop powierzchniowy (zwany roznosem). Na powyższym zdjęciu jest to linia ciągła, fioletowa. Kropki to ślady po świetlikach* ułożonych w ciągu. Kolejna ciekawostka to taka, że właśnie po skorzystaniu ze zdjęć LIDAR (laserowe zdjęcie terenu – to co powyżej) możemy odnaleźć ciąg świetlików, jakie odchodziły od kanału powierzchniowego w stronę południową ;). Na powyższym zdjęciu znajdują się jeszcze ślady górnictwa w obrębie starego Olkusza – dolna część zdjęcia (tak dużo dziur jedna przy drugiej); Poniżej tego widać ślady grodziska na starym Olkuszu z ruinami kościoła św. Jana a jeszcze poniżej końcówkę świetlików Sztolni Pileckiej. Kanał powierzchniowy Sztolni Pileckiej zbiega się z kanałem powierzchniowym Sztolni Ponikowskiej tuż przed Hutkami ale o tym napiszę w artykule o Sztolni Pileckiej. —– * – 1. Świetliki to były kanały dostarczające powietrza i światła do sztolni oraz dawały możliwość wyciągania urobku podczas kopania.
* – 2. Początkowo świetliki były budowane co 25 m ale z czasem stwierdzono, że to za często i zaczęto je budować co 50 metrów.
Po kliknięciu w zdjęcia otrzymujecie powiększenie tych map. To jest ten sam fragment ale na 3 różnych obrazach – taki prezent ode mnie ;).
Głębokość położenia chodników dochodziła do 40 metrów, a według niektórych badaczy nawet do 60 metrów. Dostęp do chodników sztolni możliwy był za pomocą 63 świetlików. Część naziemna Sztolni Ponikowskiej kończyła się w okolicy wsi Hutki a następnie woda spływała w stronę dzisiejszych zbiorników na Laskach.
Tablica na początku części naziemnej (roznosu), czyli na Pomorzanach na ulicy Ponikowskiej w lesie.
Przebieg podziemny sztolni przez Olkusz
Prawdopodobny przebieg podziemny Sztolni Ponikowskiej przez Olkusz – kolor fioletowy oraz Sztolni Pileckiej – kolor czerwony wg publikacji: „Przewodnik po śladach i zabytkach dawnego górnictwa i hutnictwa rud w gminach Bolesław i Klucze” – Elżbieta Świć, Jan Ryszard Chojowski, Józef Niewdana. Jak widać, obie sztolnie łączą się. Dlaczego prawdopodobny? Ponieważ poniżej znajdziecie jeszcze kilka proponowanych przebiegów w oparciu o zupełnie różne źródła. Natomiast to jest najaktualniejsze i w związku z tym, że zabrali się za to fachowcy – powinno być najlepsze. Mapkę przerysowałem aby było łatwiej oglądać ale mimo błędów w kartografii (różne odwzorowania) może się nieznacznie różnić do faktycznego przebiegu o kilka metrów. Jak klikniecie w zdjęcie to otworzy się powiększenie ;).
Ważną informacją jest: niektórzy podają, że przy ul. Szpitalnej w Centrum Kultury znajduje się świetlik Sztolni Pileckiej. Problem w tym, że wg powyższej mapy, sztolnia przechodziło nieco poniżej – na południe. Świetlik musiałby leżeć na jakimś bocznym odgałęzieniu w stronę rynku, które nie jest ujęte na powyższej mapce lub też nie był to świetlik a szyb górniczy.
Od głównego chodnika sztolni odchodziły chodniki boczne, zbierające wodę z pobliskich kopalń. W przypadku Sztolni Ponikowskiej było aż 25 bocznych chodników. Główny chodnik w/w sztolni prowadził aż do ulicy Nowowiejskiej w Olkuszu (Między halą MOSiR osiedlem Słowiki). Zastanówcie się jaki to jest duży odcinek drogi – wszystko pod ziemią przy ściśle określonym i równomiernym spadku.
Prawdopodobny przebieg podziemny Sztolni Ponikowskiej przez Olkusz – wg jednego z opracowań. Jak klikniesz w zdjęcie to masz duży link do obrazu ;).
Przebieg sztolni Ponikowskiej i Pileckiej (wg: mapy z 1787 r. przerysowanej w 1821 r.)
Już na tym fragmencie mapy możemy zobaczyć, że sztolnia sięga daleko poza teren rynku, w kierunku wschodnim. Natomiast Sztolnia Pilecka omija rynek od południa.
Przebieg sztolni olkuskich kopalń rud srebra i ołowiu w końcu XVIII w. (wg: J. Przesmyckiego, 1929 r.).
Tutaj z kolei warto zwrócić uwagę, że Sztolnia Pilecka (na południe od rynku) kończy się dopiero w okolicy dworca PKP.
Plan rozmieszczenia kopalń i sztolni (wg: M. Kantor-Mirski, 1936). Wartym zwrócenia na tej rycinie jest fakt, że Sztolnia Pilecka (ta poniżej rynku) ma boczny chodnik sięgający prawie pod Bazylikę na rynku.
Myślę, że ciężko będzie ustalić faktyczny i precyzyjny przebieg Sztolni Ponikowskiej przez Olkusz. Niemniej przedstawione powyżej materiały odrobinę przybliżyły temat.
Świetlik Sztolni Ponikowskiej (ul. Miła). Źródło: „Przewodnik po Ziemi Olkuskiej”; Olgerd Dziechciarz.
Skoro już „wiemy” gdzie się mniej więcej znajdowała ta sztolnia to wartym jest dodanie, że w XIX wieku została ona ponownie uruchomiona i służyła do początku XX wieku. Dzięki temu wiemy jak ona wyglądała – mówimy o części naziemnej (tzw roznos) ciągnącej się od Pomorzan w kierunku zachodnim czyli Hutki ;).
Część powierzchniowa Sztolni Ponikowskiej, odremontowana w XIX wieku i użytkowana. Rys. Brzozowski.
Część powierzchniowa sztolni Ponikowskiej, odremontowana w XIX wieku i użytkowana. Rys. Brzozowski.
To jeszcze taka fotka ze sztolni z XIX wieku – archiwum PTTK w Olkuszu.
Poniżej umieściłem zdjęcie historyczne z początku XX wieku oraz stan obecny z tego samego miejsca (moja rekonstrukcja ;)). A miejscem tym jest fragment przejścia części naziemnej do części podziemnej. Jak już wyżej pisałem, sztolnia ta została odnowiona na potrzeby eksploatacji rud w XIX wieku. Stąd szalunek roznosu na zdjęciu jest w tak dobrym stanie.
Sztolnia Ponikowska była największą z pięciu sztolni odwadniających kopalnie srebra i ołowiu w okolicach Olkusza. Była arcydziełem ówczesnej inżynierii, funkcjonowała przez okres 150 lat, umożliwiła sięgnięcie po głębsze pokłady i zwiększenie wydobycia na niespotykaną dotąd skalę.
Na wschód od początku części naziemnej Sztolni Ponikowskiej (czyli w stronę Olkusza) można obserwować kilka świetlików. Są to imponujące hałdy – wręcz wzniesienia. Na powyższym zdjęciu widać środek (samą górę świetlika). Na podstawie drzew można sobie wyobrazić jego średnicę.
Pozostałości „fel” umacniających roznos Sztolni Ponikowskiej (wg: J. Walczakowska, maj 2001 r.).
Baba kończy średniowieczne górnictwo
Niestety w XVII i XVIII w olkuskie górnictwo kończy swój żywot. Z historycznych zapisów dowiadujemy się, że Baba poczyniła duże spustoszenie w olkuskich kopalniach po wylaniu w latach 1615 i 1655. Sztolnia Ponikowska zapadła się jako ostatnia, w 1712 r. I to był koniec olkuskiego średniowiecznego górnictwa.
Dzisiaj rzeka Baba jest raczej drobnym ściekiem niż rzeką zagrażającą komukolwiek. Co ciekawe, na starych zdjęciach historycznych odnaleźć można rzekę Babę jako kilkunastometrową rzekę.
Koszty budowy sztolni
Jak podają historycy, koszt budowy 1 km sztolni był porównywalny z ceną wytworzenia jednego, dużego okrętu w Gdańsku. Inna wycena Sztolni Ponikowskiej: 300 000 zł (w przeliczeniu na woły to daje 150 000 wołów lub też 425 kamienic przy rynku w Krakowie (który oczywiście aż tyle nie miał kamienic ;)). Jeszcze inna podawana kwota 242 000 zł. Dla porównania, sztolnie Starczynowska oraz Czartoryjska kosztowały łącznie 50 000 zł.
Znalazłem również informację (Molenda i Bocheński), że odkryte części sztolni budowano w tempie 18-20 metrów na tydzień. W częściach podziemnych trzech kopaczy i tyluż pomocników do przebycia 10 m skały potrzebowało 463 roboczodniówki. Do tego dochodzili jeszcze ludzie przy kołowrotach wydobywających ziemię przez tzw świetliki.
„Łączna długość wszystkich sztolni w olkuskim rejonie eksploatacji rud srebra i ołowiu wybudowanych w XVI i XVII w. wynosiła prawie 32,5 km, w tym podziemnych chodników było 24,4 km a roznosów 7,1 km. Natomiast na dzisiejszych terenach miasta i gminy Olkusz wybudowano 11 500 m podziemnych sztolni, 4 800 m roznosów oraz około 133 świetlików (Molenda, 1963, 1972), zaś obszar eksploatacji wynosił około 12 km2”.
Źródło: Opracowanie ekofizjograficzne dla obszaru miasta i gminy Olkusz.
Poniższa rycina, pokazuje lokalizację Sztolni Ponikowskiej w nawiązaniu do sąsiednich sztolni. Ważnym jest fakt, że Sztolnia Bolesławska nie posiada tutaj pokazanego przebiegu. Kolejną sprawą jest to, że pochodzi ona z XIX wieku – w przeciwieństwie do pozostałych.
Jeśli zastanowimy się nad datami ich powstania to: najpierw rozpoczęto budowę sztolni w okolicy Bukowna: -> sztolnia Czartoryjska (1548 r.) a rok później Starczynowską (królewską); Ponikowska (budowana od 1563 r.), Czajowska (przed 1564); sztolnia Ostrowicka (po 1564), a na koniec Pilecka inaczej zwana Staroolkuską (początek prac w 1577 r.).
Kolejna rycina sztolni w rejonie olkuskim.
Sztolnie odwadniające w rejonie olkuskim w XVI i XVII w. a – sztolnie odwadniające; b – złoża galeny eksploatowane w XVI i XVII w,; c – ośrodki przetopu galeny; d – miasta; e – wsie; f – główne szlaki handlowe.
Sztolnie: 1 – Czajowska (w mojej ocenie nazwana błędnie przez D. Molendową: Ponikowska I); 2 – Ponikowska; 3 – Pilecka; 4 – Ostrowiecka (Ostrowicka); 6 – Starczynowska i Czartoryjska (zaznaczona jako boczne ramię Starczynowskiej).
Na koniec chciałem jeszcze zwrócić uwagę, aby zrozumieć o czym mówimy i jak te sztolnie były położone względem miast: jeżeli popatrzymy na lokalizację Sztolni Ponikowskiej to okala ona Olkusz od północy. Natomiast od południa znajduje się Sztolnia Pilecka (o tej sztolni będzie oddzielny wpis). Pozostałe sztolnie były budowane w obrębie Bukowna oraz Bolesławia.