Biegacz skórzasty

Wczoraj spotkałem go na swojej drodze. Łapać go przecież nie będę to pomyślałem, że go przynajmniej trochę nakręcę. Jest to chrząszcz należący do biegaczowatych, drapieżny. Swoją ofiarę oblewa sokami trawiennymi i potem nadtrawione tkanki wysysa. Zaniepokojony potrafi wyrzucić soki trawienne na odległość 1 metra – jako swoista obrona. Jak coś, gatunek ma duże żuwaczki, którymi w ramach obrony może ugryźć czyli nie opłaca się go brać do ręki.

Nie lata, tylko… biega. Dość duży – ok. 4-5 cm, największy z biegaczowatych. Często możemy go spotkać w lesie ale po deszczu. Prowadzi raczej nocny tryb życia.
—–
Gatunek ten objęty jest częściową ochroną.